[JUNIORZY] Płomyk Lutoryż- SMS Resovia II Rzeszów

[JUNIORZY] Płomyk Lutoryż- SMS Resovia II Rzeszów

W meczu dwóch niepokonanych drużyn nasza młodzieżowa drużyna pokonała na własnym stadionie drużynę SMS Resovia II Rzeszów 4-3!

Płomyk: Powierża- Sitek, Korczyński, Przybylski, Witek- Domino S., Czech, Pomykała, Łysiak, Warzybok- Wardzała

Na zmianie: Pasternak, Bukała, Broda, Kopacz, Borowiec, Kura, Domino K.

SMS Resovia: Kyciński- Kawalec, Ząbkowicz, Droński, Klimowicz- Młynarczyk, Najserek, Pado, Siryk- Urbański, Zieliński

Na zmianie: Borkowski, Krasoń, Kumorek

Bramki: Domino S. 18', 36' Wardzała 43', 90+1', Zieliński 39', 83', Kawalec 74'

Żółte kartki: Przybylski, Wardzała, Korczyński, Kawalec, Zieliński, Kumorek

Czerwone kartki: Kawalec, Urbański, Kumorek (wszyscy po zakończonym meczu)

Widzów: 40

Jak przystało na mecz dwóch niepokonanych drużyn mecz był zacięty, trzymający w napięciu do ostatnich minut oraz co najważniejsze jak na mecz juniorów na dość dobrym poziomie!

Pierwsze minuty spotkania to bardzo duża dominacja naszej drużyny, w przeciągu pierwszych 10 minut oddaliśmy kilka groźnych strzałów na bramkę rywala, nie pozwalając przy tym wyjść mu z własnej połowy. W szczególności warto odnotować strzał po rzucie rożnym kiedy to piłkę dośrodkowaną na krótki słupek przedłużył jeden z naszych zawodników, a strzał zamykającego akcję Przybylskiego o kilka centymetrów minął bramkę rywala.

Okres dominacji naszej drużyny przyniósł zamierzony efekt w 18 minucie, kiedy to nieporozumienie w obronie rywala wykorzystał Domino strzelając bramkę przy krótkim słupku!

Mimo strzelonej bramki nadal to nasza drużyna grała lepiej od rywala i w 36 minucie Wardzała ograł obrońcę rywala i wyłożył piłkę do pustej bramki Sebastianowi Domino, który dopełnił formalności.

Trzy minuty później w niegroźnej sytuacji w naszym polu karnym faulowany był zawodnik SMS-u i sędzia podyktował rzut karny, którego na bramkę zamienił Zieliński.

Pomimo straconej bramki, nadal staraliśmy się strzelić kolejne bramki i ta sztuka udała się Wardzale, który w polu karnym ograł obrońców Resovii i spokojnym strzałem umieścił piłkę w siatce!

Druga połowa to zupełnie inny obraz gry, niepotrzebnie cofnęliśmy się na własną połowę i pozwoliliśmy grać piłką rywalowi.Mimo, że oddaliśmy inicjatywę Resovii ta nie potrafiła stworzyć sobie dogodnych sytuacji.

Dopiero w 74 minucie po bardzo wątpliwym faulu naszego zawodnika piłkę w siatce umieścił po bezpośrednim strzale Kawalec.

Od tego momentu Resovia zwietrzyła swoją szansę i zaczęła grać bardziej ofensywnie. Co przyniosło zamierzony efekt w 83 minucie, kiedy to nasz obrońca przegrał biegowy pojedynek na skrzydle z zawodnikiem Resovii, a silnie wstrzeloną piłkę wzdłuż bramki zamknął Zieliński.

Gdy wydawało się, że pojedynek zakończy się remisem, świetną akcję przeprowadził Domino ograł przeciwnika i wstrzelił piłkę wzdłuż bramki. Interweniujący obrońca przeciął piłkę, jednak nadbiegający Wardzała mocnym strzałem pokonał bramkarza rywala!

Po meczu obie drużyny miały pretensje do głównego sędziego, który to popełnił wiele błędów, a całe zamieszanie skończyło się trzema czerwonymi kartkami dla zawodników Resovii.

Brawo dla chłopaków za zostawione zdrowie na boisku i świetny mecz,

Cieszy fakt, że jest olbrzymi potencjał w naszych juniorach, oraz że do drużyny non stop dołączają nowi młodzi zawodnicy!

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości