SENIORZY: Derby dla Iskry

W derbach gminy Boguchwała zdecydowane zwycięstwo Iskry!

Płomyk: Ch. Badura- W. Kowalski, D. Chmiel(77' J. Kulikowski), D. Pracz(46' J. Gliński), S. Kocurek-M. Uberman(46' D. Wiśniewski), K. Gąsior, M. Zyga, L. Vardanian(77' P. Wójcik)- A. Powierża, A. Warzybok

Iskra: M. Drzał- M. Sanek, P. Kuter(63' W. Martynenko), J. Borek, M. Ostrowski- K. Rzepka(46'D. Ostrowski), B. Ruszała, K. Ostrwoski, D. Kościak(67'K. Piotrowski)- S. Sendecki, M. Bać

Bramki: M. Baćx3, K. Rzepka

Niestety w gminnych derbach zasłużenie przegrywamy z drużyną Iskry Zgłobień, aż 0-4.

Od pierwszych minut drużyna ze Zgłobnia zaatakowała nas wysokim pressingiem. Mieliśmy olbrzymie problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy.

Ta niemoc zemściła się bardzo szybko, gdyż już w 3 minucie straciliśmy bramkę, po podaniu ze środka pola w sytuacji sam na sam znalazł się M. Bać, który pewnym strzałem pokonał naszego bramkarza.

Mimo szybko strzelonego gola drużyna Iskry nadal wysoko atakowała naszych zawodników i praktycznie każda próba wyjścia z piłką kończyła się stratą.

W 35 minucie kolejny cios zadali piłkarze ze Zgłobnia, Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska piłkę pod poprzeczką umieścił bardzo aktywny, a często bardzo brutalnie grający K. Rzepka.

Nie minęło 2 minuty, a kolejny raz piłkę z siatki musiał wyciągać nasz bramkarz. Po dośrodkowaniu piłki w nasze pole karne, najlepiej potrafił znaleźć się po raz kolejny M. Bać.

Pierwsze 45 minut było koszmarne w naszym wykonaniu. Nie stworzyliśmy sobie ani jednej dobrej sytuacji do strzelenia gola.

Na drugą połowę zespół ze Zgłobnia wyszedł z innym nastawieniem. Nie atakowali już wysokim pressingiem i pozwolili nam na wymianę kilku podań na własnej połowie. Jednak co chwila wyprowadzali kontry, które bardzo często groziły utratą kolejnego gola.

W 54 minucie w polu karnym został sfaulowany jeden z zawodników Iskry. Rzut karny pewnym strzałem wykorzystał Bać, który tym strzałem ustrzelił hat-tricka.

Mimo prób ataków, nie zmusiliśmy bramkarza Iskry do większego wysiłku.

Najbliżej zdobycia bramki byliśmy w samej końcówce meczu, kiedy to nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, oraz kiedy to po strzale z dalszej odległości piłkę na poprzeczkę sparował bramkarz drużyny gości.

Na sam koniec kilka słów o sędziowaniu pana Kołodzieja? i jego asystentów. Kolejny mecz z jego udziałem kończy się kontrowersjami oraz wykartkowaniem naszej drużyny. Już w pierwszej minucie po bezmyślnym faulu na naszym obrońcy upomniał zawodnika drużyny Iskry K. Rzepkę. W przeciągu 5 minut ten sam zawodnik atakuje bardzo brutalnie naszych zawodników kilka razy, pomimo odgwizdywania fauli nie pokazuje temu zawodnikowi nawet żółtej kartki- na którą zdecydowanie zasłużył o czym świadczy zmiana tego zawodnika po pierwszej połowie. Druga połowa to kartkowanie naszych zawodników za często faule których nie było. W 54 minucie piłkę na aut wybija nasz obrońca, piłka po odbiciu od ogrodzenie wpada w pole gry, asystent każe wybić piłkę naszemu stoperowi, a w tym czasie piłkę do gry wprowadzili zawodnicy Iskry, którzy zupełnie nie atakowani weszli z piłką w pole karne, gdzie nasz bramkarz fauluje zawodnika Iskry. W 70 min zawodnik Iskry w polu karnym zatrzymuje piłkę ręką jednak gwizdek sędziego milczy. Dopiero ostatnie 10 minut pan sędzia zaczyna sędziować fair play kiedy to na trybunach pojawiła się kamera. Wtedy to odgwizdał m. in. karnego dla naszej drużyny. O sędziowaniu tego pana wypowiedział się sam zawodnik Iskry, który przyznał, że ewidentnie sędzia gwizdał przeciwko nam!